Zapraszamy

Anna

Mam 28 lat i jestem samotną redaktorką publikacji książkowych i początkującym tłumaczem weryfikatorem. Szczególny uśmiech dla Emilki9 po fachu Very Happy

(nie umiem wkleić uśmiechu). Mam nadzieję poznać tu życzliwych ludzi i znaleźć przyjaciół. Mieszkam w Warszawie i chętnie pojawię się na spotkaniu w realu.[/img]

Maćka

Witaj Aniu !!!!

Anna

Tym razem chciałam podziękować za miłe przywitanie, od razu się robi cieplej, jak jest odzew:))) Myślę, że na początek dobrze byłoby życzyć znalezienia jakiejś w miarę przyzwoitej pracy dla Ciebie Maćko, Kwiatkowej , Bezrobotnego i wszystkich, których ten problem dotyczy. Sama też się z tym borykałam, chodziłam do UP itd. Teraz jakoś trochę stanęłam nogach, ale wciąż każde zlecenie jest na wagę złota.

Trochę za późno dołączyłam? Chyba zlot już się odbył? No, ale lepiej późno niż nigdy:)))
pozdrawiam serdecznie wszystkich Użytkowników
Anna

Maćka

Zlotu jeszcze nie było,mało nas narazie, ale jeszcze nie jeden zlot przed nami Smile

Anna

Witam!
Dobrze, że będą spotkania, już o nich myślę z przyjemnością. Dopiero teraz sie zorientowałam - w "Witamy się" "pomorze" oczywiści pisze się przez "ż"!! Pisałam tytuł w jakimś amoku, bo się przejęłam nazwą użytkownika. Jeszcze takiego błędu w tytule to nie zrobiłam do tej pory;) Obiecuję więcej nie zawracać głowy drobnostkami Administratorowi - ale czy mogę jeszcze jakoś skorygować ten błąd??

Co do zatok, to też mam rozharataną przegrodę nosową. Na to chyba nie ma lekarstwa, a lepiej już się nie operować. Czy dla Twojego Syna jakiś rozsądny lekarz znalazł skuteczny lek na zatoki? Z moich wciąż cieknie. Co do pogody, to rzeczywiście na Mazurach jest dość zimno. Byłam nad morzem i tam też padało i wiało Smile

pozdrowienia
Anna

irena

Witam cieplutko Very Happy

Anna

Jak mi miło, że już dwóch Użytkowników się za mną powitało! Super

Wybaczycie mi błąd "pomorzecie", który nie godzi się redaktorowi???

Co u Ciebie słychać, Irenko? Jak pogoda na Mazurach? Ja siedzę u siebie w Warszawie i cały czas robię te książki z nadzieją, że dostanę stałe zlecenia lub etat. Nikt w to nie uwierzy, ale dziś tańczyłam ciabattę - taniec latynoamerykański, zupełnie sama i byłam szczęśliwa, że się odważyłam. Mimo moich problemów ze zdrowiem.
Irenko, czekam na wieści pogodowe i nie tylko.
pozdrawiam serdecznie wszystkich Użytkowników.
Anna

Maćka

Aniu ja nie zwracam wielkiej wagi do błedów hehe pewnie to mój błąd Laughing

Gdy piszesz jakis post to powinnaś mieć opcję w prawym górnym rogu postu "zmień" kliknij tak i zobacz, ja tych for od strony użytkownika niestety nie znam bo zawsze byłam adminem Razz

Mój syn nie sierpi na zatoki, ma alergię, ale mąż ma poważne problemy z nimi, właśnie zaczęły się pielgrzymki po lekarzach, musi je zoperować bo potrafi na nie chorować kilka razy w roku, w dodatku ostatnio dowiedziałam się, że w zatokach mogą porobić się polipy które uciskają gałki oczne co powoduje wady wzroku a mój mąż ma aż -5, więc musi o przypilnować, od wielu ludzi słyszałam, że operacja przegrody nosowej ( którą też ma rozcharataną) to zbawienie.
Wiesz, mój mąz praktycznie nie używa nosa do oddychania, tak więc coś z tym trzeba zrobić.

Buźka

Anna

muszę Cię zmartwić. Spartolili mi operację przegrody, jest jeszcze gorzej, a przegroda nadal jest krzywa. Też mam polip w zatoce, ale musi być duży, żeby uciskać gałkę oczną. Więc trzeba to sprawdzić. Mam -4,5, ale nie chcę myśleć, że to duża wada. Podobno w jakimś wieku ona się zatrzymuje i nie pogłębia. Nic nie widzę bez okularów, takie życie;)
Pracuję przy komputerze na okrągło i kwadratowo, więc oczy są bardzo suche i dokuczają. Ale co robić - trzeba z czegoś żyć, a praca w szkole jest dla mnie zbyt dużym stresem, lubię ciszę i spokój. Też trudno podejmować mi decyzje życiowe, ale robię to, co lubię i modlę się o zmianę losu i stałą pracę.

Magdo, jeśli znajdziecie jakiegoś dobrego laryngologa, to proszę powiedz mi. Ja już od 6 lat jestem operowana w rejonie nosogardła, i zawsze radzę dużą ostrożność przy tego typu zabiegach. Może Twojemu mężowi nie spartolą nosa jak mi? Trzeba być dobrej myśli
pozdrawiam ciepło
Anna Very Happy

Maćka

Jutro poszukam adresu do mojego męża laryngologa, łatwo i szybko można się do niego dostać w ramach NFZ, jest rewelacyjny mojego męża natychmiast skierował na tomografię komputerową podając mu 8 nr. telefonów do przychodni państwowych i prywatnych gdzie w ramach NFZ wykona te badanie. Najpierw chce mu wykonać pełną diagnostykę a dopiero potem decyzja o operacji. Mój mąż bardzo go sobie chwali Smile

Jutro poszuka do niego kontaktu i dam Ci zaraz znać.

Maćka

Aniu podaję Ci namiary na lekarza do którego chodzi mój mąż:

Dr. Paweł J. Wojciechowski (otolaryngolog)
Poradnia Otolaryngologiczna
ul. Szybowcowa 4
tel. 846-47-82

JoKeR

Witam Panią Anne heh. Dawno tu nie zaglądałem Wink

irena

Jak tak czytam to nie wąskie macie problemy zdrowotne.Pogoda u nas jakoś się od wczoraj utrzymuje-nie pada a to najważniejsze!Raz słońce,raz za chmurką-ale ciepło.Nic zapowiadają znowu pare dni upałów-zobaczymy.Ja właśnie odpczywam po wypadzie u siostry,gdzie miałam odpocząć a okazało się że w domu odpoczywam ha ha

kwiatkowa

Witam Cię Aniu bardzo cieplutko Smile

Małgosia

Witaj Aniu-na forum!! Dancing